Wykaz publikacji:
Publikacje oddane do druku:


Odwrotna strona medalu czyli w kwestii konstrukcji zapinek szczeblowych słów kilka, [w:] A. Urbaniak, R. Prochowicz, J. Schuster, M. Levada (red.), Terra Barbarica, Monumenta Archeologica Barbarica Series Gemina II, Łódź-Warszawa 2010, s. 321-331.

The latest weapons in the Bogaczewo culture, [w:] The Turbulent Epoch. New Materials from the Late Roman Period and the Migration Period, t. II, red. B. Niezabitowska, M. Juściński, P. Łuczkiewicz, S. Sadowski, Lublin 2009, s. 89-104.

The war as seen by an archaeologist. Reconstruction of barbarian weapons and fighting techniques in the Roman Period basing on the analysis of weapon graves. The case of the Przeworsk Culture, "Journal of Roman Military Equipment Studies", t. 16, 2009, s. 93-132.

The latest weapons in the Bogaczewo culture, [w:] The Turbulent Epoch. New Materials from the Late Roman Period and the Migration Period, t. II, red. B. Niezabitowska, M. Juściński, P. Łuczkiewicz, S. Sadowski, Lublin 2009, s. 89-104.

Horse and its use in the Przeworsk Culture in the light of archaeological evidence, [w:] The Horse and Man in European Antiquity (Worldview, Burial Rites, and Military and Everyday Life, Archaeologia Baltica, t. 11, Klaipeda 2009, s. 92-114.
(7,7 MB)


Foreign influences on the weaponry of the Bogaczewo and Sudovian cultures. The case of the shafted weapon, "Archaeologia Baltica", t. 8, 2007, s. 117-132.

Is There Reliable Archival Data? The Problem of Interpretation of an Unusual Specimen from Gurjevsk (formerly Trausitten) on the Sambian Peninsula, "Archaeologia Baltica", t. 8, 2007, s. 176-182.

Time of war or well-being? Changes in weapon sets in the Przeworsk culture burials from the late stage of phase B2

Wojna oczami archeologa. Uwagi na temat sposobów walki ludności kultury przeworskiej w okresie wpływów rzymskich w świetle źródeł archeologicznych

Uzbrojenie kultury przeworskiej w okresie wpływów rzymskich i początkach okresu wędrówek ludów
[1] [2] [3] [4] [5] [6]

Odtworzenie rzeczywistych rozmiarów broni drzewcowej mogłoby wnieść wiele do badań nad sposobami walki. Pewnych informacji w tym zakresie mogłaby dostarczyć lokalizacja grotów w grobach szkieletowych. Miejsce położenia grotu pozwala na odtworzenie maksymalnej długości broni drzewcowej, określonej przez odcinek między wierzchołkiem grotu a punktem przecięcia granicy jamy grobowej i osi symetrii grotu.[18] Określenie długości drzewca byłoby niemal pewne, gdyby na przedłużeniu linii grotu znajdował się tok. Możnaby wówczas zweryfikować ewentualność złamania broni drzewcowej przed jej złożeniem do grobu (co przejawiałoby się położeniem toku poza osią symetrii grotu), a w razie wykluczenia takiej sytuacji określić precyzyjnie długość broni drzewcowej (odcinek ograniczony wierzchołkiem grotu i toku). Niestety, z uwagi na zdecydowaną dominację rytuału ciałopalenia w kulturze przeworskiej, nie dysponujemy licznymi danymi odnośnie rozmiarów drewnianych elementów broni drzewcowych.[19] W tej sytuacji próba rekonstrukcji opierać się musi głównie na danych pośrednich lub analogiach z innych obszarów kulturowych i okresów chronologicznych.


Fig. 1 Przykład kompletnie zachowanej broni drzewcowej z okresu wpływów rzymskich: Vimose (wg: C. Engelhardta [1869: fig. 23]).
Przykładów kompletnie zachowanej broni drzewcowej dostarczyły stanowiska bagienne z terenów Danii, datowane na młodszy okres rzymski (cf. Ilkjær 1990, fig. 201). W Thorsberg nie zachowały się wprawdzie żelazne groty, ale odkryto cztery drzewca o długościach: 81,3 cm, 250,2 cm, 273 cm, 294,6 cm (Engelhardt 1863: 48).[20] Wśród znalezisk z Nydam długość drzewc wahała się od 230 cm do 305 cm (Engelhardt 1865: 27). W Kragehul nie znaleziono kompletnych egzemplarzy broni drzewcowej (Engelhardt 1867: 5), ale w Vimose zarejestrowano pięć takich przypadków. Długości drzewc wynosiły w tym przypadku: 248 cm, 274,3 cm, 275,4 cm, 277,8 cm i 335,3 cm. Za wyjątkowe uznać należy znalezisko kompletnej broni drzewcowej z Vimose o długości całkowitej około 50 cm (w tym długość grotu wynosiła około 25 cm). Drzewce wykonane było z niedokładnie okorowanej, lekko wygiętej gałęzi, zastruganej na końcu [Engelhardt 1869: 21-22, fig. 23][21] (fig. 1). Uogólniając, uznać można, że drzewca mierzyły zwykle od 240 do 300 cm (Engelhardt 1866: 56).[22] Podobny przedział długości broni drzewcowej ze stanowisk bagiennych przyjmują również inni badacze (Jahn 1916: 60; Gebühr 1980: 79). Nie zaobserwowano wyraźnych różnic długości pomiędzy drzewcami okutymi grotami z zadziorami (oszczepy) i drzewcami zaopatrzonymi w groty pozbawione zadziorów co jednak, z uwagi na niewielką próbę, nie może być podstawą do wyciągania daleko posuniętych wniosków. Warto w tym miejscu przytoczyć przykład jedynej kompletnej broni drzewcowej znalezionej w Nydam (Engelhardt 1865: pl. X:5). Miała ona znaczną długość (około 307 cm), a w środkowej partii zaopatrzona była w pętlę ze sznura (z uwagi na zbyt małe rozmiary nie był to raczej temblak, czyli pętla mocowana przy uchwycie drzewcowej broni jazdy, którą zakładano na ramię - cf. Gradowski, Żygulski jun.1998: 52). Skłoniło to C. Engelhardta do uznania jej za oszczep (Engelhardt 1866: 78).[23] Najprawdopodobniej jednak broń ta, ze względu na znaczne rozmiary,[24] przeznaczona była głównie do walki wręcz tym bardziej, że (jak wynika z ilustracji zamieszczonej w pracu C. Engelhardta) pętla była zbyt krótka, by można było owinąć ją wokół drzewca. Ciekawe, że w tym przypadku dość krótki grot (o długości około 15 cm) stanowił okucie bardzo długiej broni drzewcowej. Ponowne spojrzenie na ten zabytek nie jest możliwe: najnowsze opracowanie materiałów z badań C. Engelhardta wskazuje, że do dziś nie zachowało się w całości żadne z drzewc z Nydam (Bemmann, Bemmann 1998: 171; 1998a: 145-146).


Fig. 2 Wojownicy germańscy z bronią drzewcową. Przedstawienia na kolumnie Marka Aureliusza - scena LX (wg G. Hamberga [1936: fig. 3]).

a.

b.

c.
Fig. 3 Wojownicy germańscy z bronią drzewcową; a, b - jeździec - kolumna Marka Aureliusza, scena XXXIV (wg C. Caprino et al. [1955: fig. 44-45]), c - pieszy wojownik, sarkofag z Portonaccio (wg G. Hamberga [1936: fig. 14]).
Orientacyjny przegląd znalezisk grotów broni drzewcowych z grobów szkieletowych na terenie środkowego i północnego Barbaricum (Kontny 2001: 113-118) sugeruje, że drzewca broni ze stanowisk bagiennych i niektórych grobów z młodszego okresu rzymskiego ze Skandynawii mogły dość znacznie przewyższać rozmiarami broń drzewcową znaną z położonych dalej na południe obszarów Barbaricum[25] gdzie cała broń rzadko przekraczała 2,0 m, oscylując zwykle wokół wzrostu wojowników. Kwestii tej nie można jednak przesądzać ostatecznie. Interesujące wydaje się również spostrzeżenie, że drzewca oszczepów (zaopatrzonych w groty z zadziorami) i broni drzewcowej z grotami bez zadziorów zwykle różniły się długością jedynie w niewielkim stopniu. Być może wynikało to z faktu, że znaczne rozmiary drzewca nadawały oszczepom ciężar zwiększający siłę przebicia.

W odtworzeniu rozmiarów broni drzewcowej niewiele mogą pomóc przedstawienia Germanów w rzymskich źródłach ikonograficznych. Podstawą analizy materiału ikonograficznego pod kątem odtworzenia uzbrojenia germańskiego są sarkofagi ze scenami batalistycznymi i kolumna Marka Aureliusza (wyobrażenia na monetach czy tropaionach są bardzo schematyczne pod względem kompozycji, co sprawia, że nie odzwierciedlają one rzeczywistego uzbrojenia) (Hamberg 1936: 31; Schymalla 1987: 4-5). Z uwagi na dostosowanie wyobrażeń do wymogów kompozycyjnych dzieła należy się jednak liczyć z brakiem precyzji w odzwierciedleniu rzeczywistych rozmiarów broni. Poza tym podkreślić należy istnienie nowożytnych rekonstrukcji elementów przedstawień rzeźbiarskich, które nie odpowiadają stanowi pierwotnemu; dotyczy to zwłaszcza elementów płaskorzeźb najbardziej wysuniętych z tła w kierunku obserwatora. Analiza przedstawień ikonograficznych prowadzić może jedynie do wniosku, że broń drzewcowa miała zwykle długość zbliżoną do wzrostu jej posiadacza (Hamberg 1936: 25, 30, 42; Leube 1978: 336). Za przykład mogą tu służyć wyobrażenia pieszych wojowników germańskich z kolumny Marka Aureliusza, dotyczące wojen markomańskich (sceny LX i LXII) (Caprino et al. 1955: fig. 75, 77, pl. D) (fig. 2). Warto w tym miejscu zwrócić uwagę na wyobrażenie jeźdźca germańskiego w scenie XXXIV, który walczy włócznią nieco dłuższą od opisanych wcześniej (Caprino et al. 1955: fig. 44-45) (fig. 3a-b). Innych przykładów dostarczają przedstawienia pieszych Germanów z sarkofagu z Portonaccio (Kleiner 1992: fig. 269; Krierer 1995: pl. 34-40)[26] (fig. 3c). W tym ostatnim przypadku wyobrażona broń była nawet znacząco krótsza (podanie precyzyjnych wymiarów broni w oparciu o powyższe źródła nie jest rzecz jasna możliwe). Stan taki mógł być jednak wynikiem specyfiki kompozycji: postać walczącego Germanina umieszczona została w lewym dolnym narożniku sceny bitewnej, co sprawia, że prawdopodobnie niemożliwe było oddanie rzeczywistych rozmiarów broni drzewcowej. Analiza scen z innych rzymskich sarkofagów o tematyce batalistycznej (forma sarkofagu dosyć popularna w Rzymie zwłaszcza od lat 60-tych II w. po Chr. do około 200 r. po Chr. (Koch, Sichtermann 1982: 90-91)) nie pozwala na określanie długości barbarzyńskiej broni drzewcowej, ponieważ nie zachowały się na nich (względnie nie zostały umieszczone) tego rodzaju wyobrażenia. Wyobrażenia wojowników germańskich znane są również z tzw. aplik brązowych (Bieńkowski 1913; 1914; 1928, fig. 34-35), ale umieszczone na nich przedstawienia broni drzewcowej nie zachowały się (cf. Hamberg 1936: 32-38).

[1] [2] [3] [4] [5] [6]

[18] Oczywiście należy przy tym zachować stosowną ostrożność, z uwagi na możliwość przemieszczeń grotu w wyniku procesów postdepozycyjnych.

[19] Wśród rzadkich w kulturze przeworskiej grobów szkieletowych z bronią wymienić należy nieprecyzyjnie datowany grób 1 z Konina, gm. loco, pow. koniński, woj. wielkopolskie, gdzie znaleziono zachowany fragmentarycznie grot znajdujący się pod czaszką zmarłego (Kostrzewski B. 1947: 196-197). Zły stan zachowania zabytku i niezadowalający opis kontekstu jego wystąpienia nie pozwalają na wyciąganie daleko posuniętych wniosków, choć warto podkreślić lokalizację grotu w sąsiedztwie czaszki. Broń (miecz, umbo, grot) wystąpiła również w grobie szkieletowym z Trześni, gm. Górzyce, pow. tarnobrzeski, woj. podkarpackie, datowanym najprawdopodobniej na fazę B1c (umbo typu 6 wg M. Jahna (1916)) (Demetrykiewicz 1897: 155-156, fig. 14). Niestety, przypadkowy charakter odkrycia nie pozwala na odtworzenie położenia zabytków w jamie grobowej. Następnie wymienić należy, datowane na okres wczesnorzymski lub początki młodszego okresu rzymskiego, znalezisko grotu z grobu 158 w Nowej Wsi Wrocławskiej, gm. Kąty Wrocławskie, pow. wrocławski, woj. dolnośląskie. Z uwagi na przypadkowy charakter odkrycia brak jednak w tym przypadku informacji o położeniu zabytu w obrębie jamy grobowej (Pescheck 1939: 349). Również znalezisko grotu z zadziorami z grobu 2 w Jordanowie Śląskim, gm. loco, pow. wrocławski, woj. dolnośląskie nie posiada pewnej lokalizacji w obiekcie (Pescheck 1939: 316-317). W grobie 1 z Polwicy, gm. Domaniów, pow. oławski, woj. dolnośląskie, stan. 3 odkryto szkielet leżący na plecach, zaś przy czaszce, w osi szkieletu leżał grot o długości około 31 cm. Długość jamy grobowej wynosiła zaledwie 90 cm, zaś szkielet miał podgięte nogi w kolanach (ciało zmarłego zapewne wtłoczono do jamy grobowej) (Pescheck 1939: 388); nie pozwala to na jednoznaczne przyjęcie, że długość całkowita broni drzewcowej wynosiła tyle, ile długość jamy tj. około 90 cm (możłiwe, że złamano drzewce broni, by zmieściła się ona w jamie grobowej). Grób 45 ze stanowiska 55 w Inowrocławiu, gm. loco, pow. inowrocławski, woj. kujawsko-pomorskie, datowany na fazy C1b-C2, zawierał szczątki osoby w wieku 18-20 lat o nieokreślonej płci, choć nasuwa się podejrzenie, że pochówek należał do kobiety (na szyi zmarłej osoby znaleziono kolię szklanych paciorków). Pojedynczy grot (o długości 22,8 cm i szerokości 3,1 cm) znaleziony w wyposażeniu grobowym nie został niestety naniesiony na plan obiektu, ani zlokalizowany w formie opisowej (Bednarczyk 1994), więc nie stanowi pełnowartościowego źródła z punktu widzenia niniejszej analizy. Także podwójny grób szkieletowy (ewentualnie dwa niezależne groby szkieletowe) odkryty przypadkowo w Nowej Wsi Legnickiej, gm. Legnickie Pole, pow. legnicki, woj. dolnośląskie i datowany na fazy C3-D1 (8 grupa grobów z bronią wg K. Godłowskiego) (Tackenberg 1925: 65, pl. 30; Godłowski 1994: fig. 5:71) nie został zadokumentowany w sposób, pozwalający na określenie położenia poszczególnych elementów wyposażenia. Natomiast grot z grobu 5 w Żernikach Wielkich, gm. Żórawina, pow. wrocławski, woj. dolnośląskie (o długości 21,5 cm i szerokości 3,9 cm), datowanego na fazę D, znaleziony został w okolicy nóg szkieletu mężczyzny w wieku adultus (rozmiary jamy nie zostały precyzyjnie określone) (Zotz 1935: 61-62, 91, fig. 3, 34). Dane powyższe trudno uznać za znaczące: jedynie w przypadku grobu 1 z Konina, grobu 1 z Polwicy i grobu 5 z Żernik Wielkich można określić położenie grotów, co i tak nie zawsze pozwala na odtworzenie przypuszczalnej długości drzewc. Z tego powodu konieczne jest odwołanie się do analogii.

[20] Należy zauważyć, że broń złożona w Thorsberg raczej nie odpowiada uzbrojeniu skandynawskiemu. J. Ilkjær ustalił na podstawie analizy materiału zabytkowego, że mamy w tym przypadku do czynienia z depozytem broni z obszaru północnych Niemiec (Ilkjær 1994: 133-134).

[21] Ponieważ zakończenie drzewca jest niestarannie opracowane, wydaje się prawdopodobne, że broń pierwotnie była dłuższa, ale została uszkodzona w trakcie walki, po czym naprędce przystosowana do ponownego użycia, np.: poprzez skrócenie i opracowanie zakończenia złamanego drzewca, lub - co wydaje się bardziej prawdopodobne - zamocowanie na nowym drzewcu (może na to wskazywać brak regularności jego formy).

[22] C. Engelhardt podaje długości w calach i stopach, co spowodowało konieczność zamiany jednostek na centymetry. Błędy mogące powstać przy tej okazji są minimalne i można pominąć ich wpływ na charakter dokonywanych ustaleń. 

[23] Jak już wspomniano, pętle takie służyły do zwiększenia zasięgu i stabilizacji lotu oszczepu.

[24] Dla porównania: oszczepy sportowe mają długość całkowitą od 260 do 270 cm (Żukowski 1988: 71).

[25] Na różnice długości broni drzewcowych ze stanowisk bagiennych i rekonstrukcji dokonanych w oparciu o wyobrażenia broni germańskiej w ikonografii rzymskiej wskazywał G. Hamberg (1936: 30). Znaczne rozmiary broni ze stanowisk bagiennych skłoniły C. Engelhardta do uznania, że była to głównie broń jeźdźców (1866: 57, 59). W chwili obecnej pogląd ten trudno jednak uznać za uzasadniony.

[26] Obydwa zabytki datuje się na na lata około 180 - 190 po Chr. (Koch, Sichtermann 1982:  91; Kleiner 1992: 301; cf. Godłowski 1992a: 50; 1994: 175), co odpowiada fazie B2/C1.